środa, 5 grudnia 2012

Podrywanie ... ale oszukiwaniu mówię NIE


Witajcie zakochani i poszukujący

Ostatnio pojawia się coraz więcej oszustów w stylu A-G (głośna sprawa ale nie ma co reklamować oszusta). W związku z tym chciałem pokazać Wam fajny nowy serwis prezentujący WŁAŚNIE oszustów i to z imienia i nazwiska .... polecam.

http://lapac-zlodzieja.blogspot.com/

Nie dajcie się oszukać SZCZEGÓLNIE aktywni się zrobili wyłudzacze przed Świętami.

piątek, 24 lutego 2012

Podrywanie przez rozmawianie


Podrywanie – o czym rozmawiać i o czym nie rozmawiać z kobietami

Gdy już masz za sobą najtrudniejszy krok - czyli poderwanie dziewczyny, choć może się wydawać, że teraz to już tylko z górki, miej się na baczności. Podczas rozmowy z kobietą, rzeczy które mówisz i które Tobie wydają się naturalne i na miejscu, ona może odebrać zupełnie inaczej. Tematy przez Ciebie poruszane, oraz sposób w jaki je przekazujesz mogą albo umocnić waszą więź i doprowadzić do rozwoju czegoś dobrego, albo na tyle obniżyć Twoją atrakcyjność, że kobieta już więcej się z Tobą nie spotka.

Podam teraz kilka porad dotyczących tematów wartych poruszania oraz tych, które należy omijać szerokim łukiem. Choć istnieje wiele tematów, które możesz bezproblemowo poruszać spotykając się z nowo poznaną kobietą, to łatwo wpaść w pułapkę.
Przekażę Tobie informacje jak należy się zachowywać oraz jaką postawę powinieneś przyjąć, aby nie zniechęcić kobiety do dalszych spotkań.

Od Twojego wyboru tematów do rozmowy, będzie zależało czy ona odbierze Cię pozytywnie i właśnie tak Cię zapamięta, czy też będziesz jej się kojarzył z czymś smutnym, negatywnym.
Zawsze staraj się wybrać do rozmowy coś lżejszego i zabawniejszego, aby ona czuła się dobrze w Twoim towarzystwie i dobrze Cię zapamiętała. Nigdy nie lekceważ siły pozytywnych skojarzeń u kobiet.


O czym zatem nie rozmawiać?

Z całą stanowczością stwierdzam, że do tematów rozmów, których należy unikać należy: śmierć, smutek, religia, polityka, przykre sytuacje, choroby, nienawiść, ból, problemy finansowe.
Zapamiętaj raz na zawsze: żadnych umierających babć.

Poruszając jeden z powyższych tematów, automatycznie wzbudzasz w kobiecie negatywne emocje, które po chwili mogą zacząć być wiązane z Tobą. Chcesz przecież, aby dziewczyna czuła się dobrze w Twoim towarzystwie i pozytywnie wspominała każde spotkanie z Tobą. Opowiadanie jej o Twojej umierającej babci nie wywoła takiego efektu. Wielu facetów próbuje w ten sposób wzbudzić w dziewczynie litość, pokazać, jacy są wrażliwi… No właśnie, a kobiety nie lubią przesadnej wrażliwości u mężczyzn.
W sumie nie ma znaczenia czy są to szczeniaczki, opowieść o jakimś wypadku, czy Twoja śp. babcia – śmierć jest tematem, który wywołuje negatywne uczucia zawsze i wszędzie.
Nie muszę chyba mówić, że reszta randki nie będzie należała do rewelacyjnych. Jeśli wywołasz w dziewczynie negatywne uczucia, ona będzie Cię z nimi kojarzyła, a tym samym wątpię żeby chciała się z Tobą umówić ponownie. Nawet jeśli się jeszcze z Tobą spotka to z całą pewnością zostaniesz zaliczony do grupy „przyjaciel”, z którym można porozmawiać o problemach emocjonalnych, któremu można się wyżalić. Następnie z przyjemnością spotka się z intrygującym i wesołym mężczyzną z którym będzie mogła być szczęśliwa!

Koniecznie podczas rozmowy z kobietą zwracaj uwagę w jaki wpada nastrój, jeśli tylko zauważysz, że dany temat wywołuje u niej smutek, natychmiast zmień temat rozmowy na coś weselszego.

Randka, a szczególnie ta pierwsza nie jest po to żeby rozwiązywać problemy, wyżalać się i narzekać. Nie zasypuj kobiety gradem swoich problemów bo wyjdziesz na wiecznie narzekającego nieudacznika. Zresztą jeśli ona zacznie opowiadać o swoich problemach, to także staraj się szybko ale grzecznie i z taktem zmienić temat.  Takie negatywne tematy mogą tylko zepsuć spotkanie.

Większość kobiet na tej planecie nie interesuje się polityką. Dla nich znacznie ważniejsze jest to co tyczy się bezpośrednio ich życia osobistego. One po prostu rzadziej interesują się polityką. Tak samo jak mało, który facet interesuje się modą, polskimi serialami czy makijażem.

Poza tym jest jeszcze parę innych tematów, których lepiej unikać.

Bo moja była…
To chyba najgorsza rzecz jaka może paść z Twoich ust. Wspominanie swojej byłej nawet w jakiejś totalnie błahej sytuacji, jest strzałem w kolano. Po pierwsze dziewczyna może pomyśleć, że skoro myślisz o swojej byłej, to pewnie nie jesteś gotowy na nowy związek. Po drugie dziewczyny nie cierpią konkurencji, dlatego każdy taki rzucony tekst wywoła u dziewczyny ducha zażartej wojowniczki. Pół biedy jeśli będzie chciała udowodnić, że jest lepsza od Twojej byłej - znacznie gorzej jak Cie po prostu oleje.
Jeżeli to ona zaczęła temat związków to znaczy że chce Cię przerobić na przyjaciela i dyskretnie powiedzieć – „nie masz u mnie szans”. Jeżeli na to przystaniesz i zaczniesz wypytywać, nie zdziw się, że randka szybko się skończy, a Ty będziesz jej ulubionym znajomym, któremu może powierzyć swoje sekrety. Pamiętaj kobieta której podoba się facet, nigdy nie zacznie tego tematu sama i nie będzie próbowała go rozwijać.

Seks, fantazje seksualne…
Kobiety mają wpojone już od dzieciństwa, że facet myśli tylko o seksie. Informując ją o tym pokazujesz, że jesteś taki jak mówiła mama i trzeba się od Ciebie trzymać z daleka. Pikantne dodatki są dopuszczalne, ale w granicach dobrego smaku i nie mogą się często pojawiać w waszej rozmowie.

Kwestie sporne takie jak homoseksualizm, kara śmierci…
Ale tego chyba nie trzeba wyjaśniać. Wystarczy, że macie inne podejście do różnych spraw, aby przerodzić udaną randkę w totalną katastrofę zakończoną „nienawidzę Cię szowinistyczna świnio” – chcesz tak skończyć to próbuj rozwijać tematy tabu.

Pieniądze…
Chwalenie się funduszami, stanem posiadania, czy pytanie o jej stan majątkowy nie jest dobrym tematem. Daruj go sobie chyba że chcesz podbudować swoje ego i wyjść na totalnego snoba w oczach kobiety.

Problemy ze zdrowiem i wady…
To jest ciekawy temat, ale jeśli z kimś długo już się spotykasz i chcesz się ustatkować. Natomiast wiedza ta nie jest przydatna na pierwszej randce.
Jeśli chcesz wytykać jej wady lub informować o swoich, popełniasz błąd. Ona nie chce słyszeć jaka jest brzydka, ani wiedzieć, że masz odchyły od normalności. Po co chcesz siebie lub ją obarczać zbędną wiedzą, która się przez następnych kilka randek nie przyda.

O czym zatem rozmawiać?

O tym, co przyjemne, co inspiruje. Najlepiej nawiązywać do przygód, emocji.

Bardzo często spotykam się z osobami, które mają problemy z prowadzeniem rozmowy podczas randki. Nie jest to dziwne, ponieważ łączy się z szukaniem odpowiednich punktów którymi możesz jej zaimponować i przy okazji czegoś się o niej dowiedzieć. W końcu nie zamierzasz milczeć podczas całej randki?

Na randkach wszystkie chwyty są dozwolone, temat jest najmniejszym zmartwieniem, gdyż możesz rozkręcić dobrą rozmowę nawet na tematy bardzo błahe, ale do tego musisz być spójny oraz posiadać odpowiedni styl bycia i mowę ciała. To warunkuje całkowity odbiór tematu przez kobietę, jeżeli mówisz z grobową miną, będąc niezadowolonym tego dnia to nie spodziewaj się pozytywnej reakcji dziewczyny na próbę zagadania.

Aby zachęcić kobietę do rozmowy i przełamać bariery bardzo pomocne będzie poczucie humoru, które rozluźni atmosferę. Warto więc przed pierwszą randką naładować się pozytywnie np. obejrzeniem komedii czy skeczów kabaretowych. Ułatwiającym sposobem na nawiązanie rozmowy na randce jest dana okoliczność i miejsce tej randki, jeśli jest to kino łatwo będzie rozpocząć rozmowę o filmach, gdy to będzie sportowe spotkanie to także uaktywni wątki, które możemy wykorzystać do swobodnej pogawędki.

Randka to przede wszystkim dialog. W dialogu istotna jest umiejętność słuchania, jeśli przerywamy komuś, nie zwracamy uwagi na jej wypowiedź, to nie zachęca to partnera do rozmowy. Ludzie lubią gdy okazuje się im zainteresowanie, dlatego ważne jest w trakcie dialogu nawiązywanie do tego o czym mówi nasz partner, dzięki temu rozmowa na pierwszej randce potoczy się łatwiej.
Zadając pytania nie możemy być nachalni i robić wywiadu, ponieważ nie jest to komfortowe dla naszego rozmówcy. Bądźmy przyjaźnie nastawieni i uśmiechnięci, wtedy łatwiej będzie otworzyć się na druga osobę.

Praktycznie u każdego mężczyzny widzę, że nie słucha tego co ma do powiedzenia kobieta. A w rzeczywistości ona może mówić wiele przydatnych informacji o sobie, których potem możesz użyć w rozmowie. Kiedy nie będziesz wiedział o czym z nią rozmawiać, to będziesz mógł poruszać te tematy.
Przykład - jeśli rozmawialiście akurat o imprezach, możesz zapytać się jej czy lubi tańczyć. Jeśli powie, że lubi tańczyć (a większość kobiet lubi), to możesz wyprowadzić z tego wiele tematów do dalszej rozmowy. Możesz wtedy zapytać - czy kiedyś uczyła się tańczyć, jakiego tańca chciałaby się nauczyć.
I tak dalej i tak dalej.
Jeśli zrozumiesz o co chodzi w rozmowie z dziewczyną, to dużo szybciej znajdziesz interesujące tematy.

Jeśli trzeba to możesz użyć tematów uniwersalnych, które zawsze prowadzą do Ciekawej rozmowy.
- Twoje lub jej hobby,
- zabawne filmy, które oglądaliście ostatnio,
- książki, muzyka, którą lubicie,
- podróże, wakacje,
- jedzenie, co ostatnio dobrego jedliście itp..

sobota, 4 lutego 2012

Podrywanie – co odstrasza kobiety

Wspominałem już o błędach popełnianych podczas podrywania i uwodzenia kobiet. Przemyślałem to jeszcze raz i nasunęły mi się jeszcze następujące spostrzeżenia. Więc jeszcze trochę o tym, czego należy unikać, żeby nie spłoszyć kobiety na której nam zależy. 

Trochę kasy zawsze się przyda, no nie? W każdym razie nie zaszkodzi!



A teraz to co odstrasza nawet najtwardsze kobiety


Tematy wzbudzające negatywne emocje 
Gdy już masz za sobą najtrudniejszy krok - czyli poderwanie dziewczyny, choć może się wydawać, że teraz to już tylko z górki, miej się na baczności. Podczas rozmowy z kobietą, rzeczy które mówisz i które Tobie wydają się naturalne i na miejscu, ona może odebrać zupełnie inaczej. Od Twojego wyboru tematów do rozmowy, będzie zależało czy ona odbierze Cię pozytywnie i właśnie tak Cię zapamięta, czy też będziesz jej się kojarzył z czymś smutnym, negatywnym. Unikaj rozmów na następujące tematy: śmierć, smutek, religia, polityka, przykre sytuacje, choroby, nienawiść, ból, problemy finansowe (te da się poskromić - > kliknij tu < i pomóż nam pomóc sobie). Zamiast tych zagadnień staraj się wybrać coś lżejszego i zabawniejszego, aby ona czuła się dobrze w Twoim towarzystwie i dobrze Cię zapamiętała. Nigdy nie lekceważ siły pozytywnych skojarzeń u kobiet.

Przesadna wrażliwość 
Tak, właśnie wrażliwość, zbytni romantyzm, pokazywanie swoich słabości, uczuć, płacz! Te wszystkie zachowania, które są domeną kobiet, bardzo często są wykorzystywane przez facetów, aby pokazać dziewczynie, jacy oni są dobrzy, wspaniali. Sam musisz podjąć decyzję na czym Ci zależy bardziej. Czy chcesz być przyjacielem kobiety, to wtedy tak rób. Jeśli chcesz być partnerem i kochankiem kobiety to nie tędy droga. Kobieta w Tobie szuka bezpieczeństwa i podpory, a zapewnić to możesz tylko będąc twardym i męskim. Może i brzmi to mało finezyjnie, ale tak to już jest. To zawsze działa na kobiety, a to jest najważniejsze. 

Gejowskie zachowanie i pozy 
Gej - największym przyjacielem kobiety - to prawda, ale to kto inny będzie się z nią kochał. Zachowując się w ten sposób, odbierasz sobie wszystkie atrybuty męskości, obniżasz pożądanie do zera. Zastanawiasz się nad tym, bo słyszysz, że kobiety chciałyby dobrego, romantycznego, wrażliwego mężczyznę. To są właśnie jedne z tych fałszywych, społecznych uwarunkowań, które nam wmawiają od dziecka. Prawda jest taka, że kobieta chce mężczyzny, a nie cioty! Zapamiętaj to na całe życie! 

Wzbudzanie litości 
Nigdy tego nie rób. Kobiety nie szanują takich mężczyzn. Co z tego, że będziesz chciał w niej wzbudzić litość? Potraktuje Ciebie jako słabeusza. To, że będziesz narzekał, że coś Ci nie wychodzi w jakiejkolwiek sprawie, nie sprawi, że jej się zrobi Ciebie żal i będzie chciała być z Tobą. OK, zrobi jej się żal, ale tylko żal, bo to będzie żałosne i tyle… 


Chwalenie się 
To jest problem, z którym boryka się naprawdę sporo część męskiej populacji. Myślą, że podczas rozmowy z kobietą, obowiązkowym elementem jest wspomnienie czym jeżdżą, albo ile biorą na klatę. A jest to podstawowy błąd. Kobiety nie chcą słuchać o Twoich sukcesach i osiągnięciach. Staraj się zdobywać ją swoim charakterem, a nie materialnymi osiągnięciami. Możesz być dumny ze swoich zasad, ze swoich przekonań i ze swojej wartości. Nawet jeśli coś osiągnąłeś, staraj się trzymać wszystkie swoje rzeczy jak najdłużej w ukryciu. Nie mówiąc co masz, a pozwalając kobiecie na powolne odkrywanie Twoich atutów, znacznie zwiększysz swój status społeczny, a co za tym idzie atrakcyjność. 

Bycie narzędziem 
Piękne kobiety mają to do siebie, że uwielbiają się otaczać ludźmi, którzy są im w jakiś sposób przydatni. Gdy chce jechać na imprezę i potrzebuje transportu, wystarczy jeden telefon i znajdzie się jakiś facet żeby ją odwieźć, tak samo z powrotem. I co gorsza on wcale nie jest zaproszony na tą imprezę! Tacy mężczyźni nigdy nie zdobędą tej kobiety, ponieważ samo pokazanie się z nią jest dla nich nagrodą. Kobiety to czują. Nie możesz się dać w to wciągnąć. Miej się na baczności, gdy kobieta będzie starała się sprawdzić Twoją wartość. Gdy poprosi Cię o coś, co może zrobić sama, po prostu odmów. Nigdy też nie rezygnuj ze swoich planów dla niej. Zyskasz w jej oczach, bo pokażesz w ten sposób że jesteś stanowczy i asertywny, że nie pozwolisz sobie wejść na głowę. Twoja wartość wtedy mocno wzrasta. Oczywiście są sytuacje wyjątkowe, kiedy ona będzie potrzebowała Twojej pomocy, wtedy okaż zrozumienie, nieś pomoc. Będziesz wtedy wspaniałym mężczyzną, na którego można liczyć i który stanowi oparcie w trudnych chwilach. Czytałem też na innych portalach i blogach na ten temat. Niektórzy „uwodziciele” uważają, że jak są z kobietą na imprezie i ona poprosi o to, żeby podać jej drinka, to „podrywacz” powinien odmówić. Nie zgadzam się z tym, to już jakieś naginanie teorii podrywania! Podanie kobiecie drinka na spotkaniu, mimo że ona sama może go sobie zabrać, to nie jest bycie chłopcem na posyłki. To jest zwykła kultura. Jeśli idę z kobietą na imprezę, to w dobrym tonie jest aby mężczyzna zatroszczył się o swoją kobietę. Między innymi tym, że poda jej drinka. Pokaże się wtedy, że jest dżentelmenem. Kobietom to imponuje, lubią takie gesty. Chyba chcesz, żeby była z Tobą szczęśliwa? Takie miłe gesty, zawsze przynoszą pozytywne efekty. Zawsze wtedy zdobywasz dodatkowe punkty u kobiet. 

Powyższe rady są jednym z elementów podwyższania swojej atrakcyjności. Stosuj się do nich, a sam zobaczysz, że kobiety będą Ciebie odbierały pozytywnie i zapamiętywały.

wtorek, 31 stycznia 2012

Podrywanie – jakie błędy popełniają mężczyźni

Pewnie nie raz zastanawiałeś się jakie błędy popełniasz w podrywaniu kobiet. Musisz wiedzieć o tym, że nawet, gdy nauczysz się wymyślnych sposobów, aby poderwać kobiety - zawsze możesz wszystko zaprzepaścić, jeśli nie zdajesz sobie sprawy z błędów, które Cię dyskredytują w oczach kobiet.

Przedstawię tutaj kilka najczęstszych błędów popełnianych przez mężczyzn w stosunku do nowo poznanych kobiet. Jeśli tylko zapoznasz się z tymi błędami i będziesz o nich pamiętał podczas podrywania – odniesiesz sukces!

1. Brak pewności siebie
Otóż to jest najczęstszy, a zarazem najpoważniejszy błąd. Brak pewności siebie może zaprzepaścić każdą nową znajomość. Jeśli podchodzisz do dziewczyny i zaczynasz rozmowę od: yyyy ...przepraszam…yyy…ja….chyba….yyy…chciałbym…yyy.. – to równie dobrze możesz się z nią od razu pożegnać. Musisz być pewny siebie, swojej wartości i musisz sam wiedzieć czego chcesz.
Poza tym nie możesz się poddawać, jeśli dziewczyna odrzuciła Twoje zaloty, musisz spróbować znowu i znowu. Każda próba podejścia do kolejnej kobiety, powoduje, że stajesz się pewniejszy siebie, ponieważ sytuacja jest Ci coraz bardziej znana. Pamiętaj im więcej prób, tym większa szansa na powodzenie.

2. Styl Buraka
Kolejny błąd, który powoduje automatyczne odrzucenie Twojej kandydatury. Nigdy, ale to przenigdy nie należy podchodzić do kobiety z nadętą miną, ważniaka i do tego wymachującego kluczykami z breloczkiem BMW. Choć może Ci się wydawać, że robisz na niej wrażenie i pokazujesz postawę macho-bogacza – w jej oczach jesteś tylko nadętym frajerem.
Kobietę interesuje przede wszystkim Twoja ciekawa osobowość, a nie to co masz i posiadasz. Zaś Twoją twarz powinien zdobić ciepły, zachęcający do rozmowy uśmiech – a nie mina osiedlowego zabijaki.

3. Oddajesz swoją pozycję społeczną i męskość w zamian za jej zainteresowanie
Możesz być przystojny, bogaty, ułożony i ogarnięty, ale jeśli próbujesz zdobyć kobietę np. przychodzeniem na każde skinienie, przegrałeś!
Osoby o niskim statusie społecznym pozwalają sobą pomiatać, są na każde zawołanie, kierują się cały czas zdaniem innych ludzi.
181111_moda_gif 300x250PLmoda Image Banner 300 x 250Jeśli zatem masz zajęty dzień, a dzwoni do Ciebie nowo - poznana kobieta, nie możesz rzucać od razu wszystkich swoich zajęć tylko po to, aby ją zobaczyć, aby jej nie urazić. Wiem, bardzo chcesz tak zrobić. Powstrzymaj się przed tym!
Jeśli rzucisz wszystko dla niej, ona pomyśli, że ma nad Tobą kontrolę, że może z Tobą zrobić co chce, bo podporządkujesz jej wszystkie swoje sprawy. Kobieta nie będzie szanować takiego mężczyzny i nigdy nie uzna za atrakcyjne przejęcie nad nim kontroli. Większość takich związków szybko kończy się, a mężczyzna zastanawia się: Jak to możliwe przecież robiłem wszystko co ona chciała?
Kobiety uwielbiają, kiedy mężczyzna ma swoje cele, zajęcia, zainteresowania , że ma coś jeszcze w swoim życiu oprócz niej. Kobieta chce, aby mężczyzna zaprosił ją do swojego świata i przejął inicjatywę i kontrolę.

4. Stawiasz siebie w świetle potrzebującego
Poznajesz kobietę w klubie i od razu zakochujesz się w niej po pięciu minutach. Stawiasz ją od razu na piedestale. Robisz dla niej wszystko, dzwonisz codziennie, wysyłasz setki smsów. Liczysz tylko na choć jeden kontakt z jej strony. Ekscytujesz się kiedy się do Ciebie odezwała. To wielki błąd!
Kobiety nienawidzą takiego podejścia. Komunikujesz jej, że oddasz wszystko za choćby jedno spotkanie z nią. Prosisz o kolejne spotkania, nie jesteś pewien, że Ciebie zechce, pytasz czy się jej podobasz. Stajesz się wtedy bardzo potrzebujący, a kobiety tego nie lubią.

Na pewno już zauważyłeś, że piękne kobiety nie spotykają się z miłymi facetami, którzy na każdą randkę przychodzą z bukietem róż, są mili do obrzydzenia i ciągle prawią jej komplementy. Tacy mężczyźni przede wszystkim myślą o tym, co zrobić, żeby się przypodobać kobiecie i nie narazić się jej. Chcą ją zdobyć swoją dobrocią i służalczością.
Kobiety są znudzone takimi mężczyznami, są oni da nich nieinteresujący, przewidywalni i wręcz wykluczają jakąś dozę ekscytacji w życiu.
Okazuj kobiecie szacunek, bądź dobrym człowiekiem, ale nie przemiłym facetem, bo kobiety nie uznają tego za atrakcyjne.



Wielu mężczyzn potrafi po kilku tygodniach znajomości powiedzieć kobiecie, że zależy mu na niej, bądźmy razem lub kocham Cię. Ona bardzo często nawet nie wie gdzie on mieszka.
Kobieta potrzebuje czasu, żeby poznać mężczyznę, żeby przekonać się że jest naprawdę fajny, że chce się nadal z nim spotykać.
Czyniąc wyznania kobiecie zbyt szybko, mężczyzna po prostu ją przestraszy i nic z tego nie będzie. Ona musi też do Ciebie coś czuć, więc z wyznaniami trzeba trochę poczekać. Daj jej czas, rozkochaj w sobie i dopiero wtedy zrób ten krok.


5. Bycie nudnym i przewidywalnym
Bardzo wiele zależy od tego jak bardzo interesujący i zabawny jesteś dla kobiety.
Jestem przekonany, że rutyna, szarość, przeciętność, nuda to coś, co zabija każdy związek i relację niezależnie od tego czy znacie się od wczoraj, czy też może od 10 lat.
Pamiętaj, kluczem jest nie być nudnym i przewidywalnym. To odpycha kobiety i w ciągu sekundy dostaniesz przylepkę na czoło „kolejny frajer” i dołączysz do rzeszy nieciekawych mężczyzn.
Kobiety uwielbiają słuchać ciekawych historii i jeśli tylko potrafisz ciekawie opowiadać i robić to w dodatku w zabawny sposób, odniesiesz sukces. Możesz wtedy mówić nawet o fizyce jądrowej, a ona będzie Ciebie słuchać z zainteresowaniem. Zwrócisz w ten sposób na siebie uwagę kobiety, która się Tobie podoba. Jesteś wtedy wygrany!

Niestety mężczyzn, którzy nie znają się na uwodzeniu i stosują wciąż te same utarte zasady, kobiety znają na pęczki. Zadając wciąż te same pytania i mówiąc wciąż te same komplementy, nie wyróżniasz się z tłumu zainteresowanych nią mężczyzn.

wtorek, 24 stycznia 2012

Podrywanie – szacunek, ważna sprawa

Szacunek do kobiety to podstawa w każdej relacji, którą chcecie budować z kobietą. Warto wspomnieć o tym, że jest to jedna z głównych przyczyn, dla której kobiety odchodzą od facetów.

Co to jest szacunek?
Szacunek jest to grzeczność połączona z troską o uczucia i dobro drugiej osoby.
Nigdy nikogo nie należy wprowadzać w stan zakłopotania, zwłaszcza publicznie.

Szacunek okazujemy poprzez:
- uśmiech, przyjazne patrzenie w oczy osobie mówiącej do nas, spokojny i niezbyt głośny ton,
- kulturalny język, mówienie dzień dobry, przepraszam itp., pytanie o zgodę osób we wspólnym pomieszczeniu (pokoju, autokarze), zanim zrobimy coś, co może zakłócić ich spokój lub komfort,
- grzeczne gesty: przepuszczanie przez drzwi, drobna pomoc, udzielanie informacji, słuchanie bez przerywania,
- punktualność, dbanie o cudze dobro, mówienie z życzliwością o innych. Kiedy już jej wysłuchasz możesz posłuchać np. ulubionej muzyki >kliknij tu<.

Brak szacunku (lekceważenie) przejawia się poprzez:
wulgarny język, przerywanie komuś wypowiedzi, niezwracanie uwagi na osobę, która do nas mówi, spóźnianie się, niedotrzymywanie słowa, krytykowanie zwłaszcza publiczne, krzyk, wyzwiska, obraźliwe określenia i epitety, czytanie cudzej korespondencji, itd.

Zastanów się przez chwilę czy byłeś świadkiem czegoś takiego lub może sam tak robiłeś.
Kobiety często są poklepywane po pupach, wyśmiewane i traktowane niezbyt poważnie. Zdarza się, że w większym gronie nie są dopuszczane do głosu, albo od razu krytykowane, zanim jeszcze zdążą się wypowiedzieć.




Mężczyzna nie może lekceważyć i wyśmiewać potrzeb, problemów i pomysłów kobiety. Powinien liczyć się także z jej poglądami, opinią i odczuciami, mimo że wydają mu się zupełnie niesłuszne. Nie mylmy jednak szacunku z dyktaturą. Nie chodzi o to by mężczyzna na wszystko się zgadzał, wszystko przyjmował bez mrugnięcia okiem, nigdy nie miał swojego zdania i wykazywał obojętność na to co mówi kobieta. Nikt nie wymaga od mężczyzny aby rozumiał kobietę. Kobiecie wystarczy, gdy podczas jej wypowiedzi mężczyzna zada chociaż jedno, dwa pytania do tematu jej monologu, a już odbiera to jako zainteresowanie i szanowanie jej osoby. Kobieta szczęśliwa jest bardziej skora do dogadzania swojemu mężczyźnie, więc faceci powinni się zastanowić nad przykładaniem większej wagi do tego co mówi ich kobieta.
Wtedy kobieta będzie się czuć jak partnerka, a nie jako dodatek do swojego mężczyzny.

Znam wielu mężczyzn którzy źle traktowali kobiety, krzyczeli na nie w towarzystwie, nie dopuszczali do głosu lub krytykowali to co mówiły. Bardzo nieładnie wypowiadali się o nich podczas ich nieobecności. Tak często postępują niedojrzali i zakompleksieni mężczyźni.
Potem zastanawiał się jeden z drugim dlaczego kobieta go zostawiła.

Chyba najlepszym sposobem na szanowanie kobiety jest traktowanie jej jak swojego najlepszego przyjaciela. Przecież do kumpla nie odezwałbyś się w lekceważący sposób. Nie wyśmiałbyś go też gdyby przyszedł ze swoimi problemami do Ciebie. Widzisz, tak samo powinno być z Twoją kobietą. Szanuj ją i wyjedź na wycieczkę razem z nią - wycieczka All inclusive dla dwojga za darmo, zobacz! Kliknij tutaj.



Zapamiętaj sobie, że kobieta prędzej czy później odejdzie od mężczyzny który jej nie szanuje.

piątek, 20 stycznia 2012

Podrywanie – ona jest Tobą zainteresowana, jak to rozpoznać

Kobiety, tak samo jak mężczyźni patrzą i obserwują. Może nie robią tego w taki sam sposób jak mężczyźni, ale dzieje się to. Robią to w bardzo dyskretny sposób. Wielu mężczyzn nigdy tego nie zauważy i nie będzie miało okazji poznać kobiety, która jest nimi bardzo zainteresowana. A szkoda!

Kobieta nie powie mężczyźnie, że jest nim zainteresowana. W naszym środowisku po prostu kobiecie nie wypada tego robić. Obecnie zachodzą zmiany obyczajowe w tym zakresie, jednakże jeszcze długo będzie tak, że to mężczyzna musi wykonać pierwszy krok. Kobiety natomiast wysyłają mnóstwo sygnałów, które mówią – podobasz mi się ;-)

Zawsze jeśli patrzy na Ciebie kobieta, zagląda Ci głęboko w oczy, a jeszcze uśmiecha się do Ciebie – to jest Tobą zainteresowana. Pamiętaj uśmiechaj się i patrz jej w oczy, nie spuszczaj wzroku pierwszy.

Jeśli patrzy na Twoje usta, to jest Tobą zainteresowana.

Jeśli siedzisz w pociągu albo autobusie, a dana dziewczyna bez powodu siada blisko Ciebie, to może to być oznaka zainteresowania Tobą.




Kiedy dziewczyna siedzi obok Ciebie i zaczyna poprawiać włosy, kręcić się, robić sobie makijaż i ogólnie robić wszystko, żeby zwrócić na siebie Twoją uwagę. Pochyla się w Twoja stronę to również może być oznaką zainteresowania.

Często, kiedy dziewczyna jest zaangażowana w rozmowę, zaczyna bawić się włosami, przeczesuje je ręką, albo nawija pasma włosów na palec. Jeśli bawi się kolczykami lub naszyjnikiem, gdy dotyka szyi lub nadgarstków to jest Tobą zainteresowana.

Kiedy kobieta nawiązuje z Tobą kontakt poprzez dotyk – to jest Tobą bardzo zainteresowana. Kobiety mają świetną świadomość swojego ciała, bardzo czułą i delikatną skórę i z łatwością wyczuwają nawet przypadkowy kontakt. Oznacza to, że jeśli dziewczyna opiera się o Ciebie, to nie jest przypadek, bo ona doskonale zdaje sobie z tego sprawę.
Klepanie po ramieniu mężczyzny, zdejmowanie z ubrania paprochów, śmianie się i dotykanie przez przypadek ręki mężczyzny. Sama pozytywnie reaguje na Twój dotyk, to znak że jest Tobą zainteresowana.

Jeśli śmieje się z Twoich żartów, nawet tych mało śmiesznych, uważa że jesteś zabawny. Bardzo uważnie słucha tego co mówisz, jeśli przestajesz mówić ona sama nawiązuje rozmowę – to jest Tobą zainteresowana.

Pamiętaj, jednak o tym, że oznaka zainteresowania nie oznacza – bierz mnie tu i teraz.

Najlepiej, żebyś dostrzegł jednocześnie kilka oznak zainteresowania, ponieważ pojedyncze mogą być zdradliwe. Często zdarza się, że niektóre dziewczyny bawią się włosami przez cały czas i nie można tego odczytywać jako sygnału zainteresowania. Jeśli jednak zauważysz dowolne dwa lub trzy z nich, to możesz być pewien, że wszystko przebiega doskonale. Wtedy możesz zacząć działać.

Pamiętaj, że Ty wykonujesz pierwszy krok. Kobieta daje Ci oznakę zainteresowania, ale pierwszy krok robisz Ty i tylko Ty. Najlepiej podejdź do niej i zagadaj. Powiedz np., że chciałbyś ją bliżej poznać i spotkać się, ale teraz bardzo się spieszysz. Zapytaj o telefon lub e-mail. Zapisz, uśmiechnij się, pożegnaj i odejdź.


Bardzo ważne jest, abyś wszystko załatwił z uśmiechem, będąc jednocześnie spokojnym i opanowanym. Wiem, że może to być dość trudno, ale musisz temu sprostać. Ważne jest to również to, w jaki sposób mówisz to wszytko.
Jeśli masz nastawienie w stylu „ o wspaniała, spojrzałaś na mnie, to najszczęśliwszy dzień w moim życiu” – to oznaka, że jesteś zdesperowany i stawiasz się w roli gorszego od niej. Pamiętaj tego kobiety nie chcą.
Nie powinieneś też mieć podejścia w stylu „hej, mała dzisiaj Twój szczęśliwy dzień, bo spotkałaś mnie”. Takiego traktowania kobiety też nie cierpią.
Najlepiej, żebyś podszedł do sprawy spokojnie i na luzie. Staraj się z nią rozmawiać jak z kolegą. Wiem, że to trudne, ale musisz się postarać.

Pamiętaj, również o tym, że jeśli źle odczytasz sygnały i ona nie będzie Tobą zainteresowana, nie będzie chciała z Tobą rozmawiać lub nie da Ci swojego numeru telefonu, nie traktuj tego jako odrzucenie Ciebie. Ona odrzuca kogoś obcego, kogo nie zna – nieznajomego. Powodów może być mnóstwo, np. ma chłopaka, męża lub właśnie zakończyła związek. Nie bierz tego do siebie.


Kiedy kobieta umawia się z Tobą na pierwsze lub drugie spotkanie – to jest Tobą zainteresowana.
Kiedy umawia się z Tobą na trzecie spotkanie – z pewnością jest zaangażowana.

wtorek, 17 stycznia 2012

Podrywanie – co mówić

Przede wszystkim spraw, żeby Cię zauważyła. Kolejny krok – żeby polubiła. To wszystko dodaje punkty na Twoje konto.
Bardzo ważna jest Twoja mowa ciała. Kobiety bardzo szybko osądzają jaki jesteś właśnie po mowie ciała. Dostrzegą Twoją osobowość przez to jak się poruszasz.
Musisz być spokojny i opanowany. Wskazane są ruchy wolniejsze i przede wszystkim pewne siebie. Całe ciało musisz mieć opanowane i spokojne. Na początku będzie Ci ciężko nad tym zapanować przy podejściu do kobiety. Ale pamiętaj, że doświadczenie czyni mistrza. Podejmowane przez Ciebie próby pozwolą Ci wykreować z siebie świetnego faceta, któremu nie oprą się kobiety.

Wszystko co musisz zrobić jeśli podoba Ci się kobieta, to przełamać się i zrobić kilka kroków w jej kierunku. Gdy podchodzisz do dziewczyny musisz jakoś zacząć rozmowę. Nie do końca jest ważne co powiesz, najważniejsze jest jak to mówisz i mowa ciała. Znajdź sobie coś, co będzie do Ciebie pasować. Powinieneś przede wszystkim pamiętać o uśmiechu, o tym żeby nie mówić szybko i nerwowo oraz o opanowaniu swojego ciała.
Możesz powiedzieć,
- cześć, możesz mi powiedzieć jak dojść na ...,
- cześć, podobasz mi się. Chciałbym Cię poznać…,
- Przepraszam, powiedz mi, jaką masz opinie w sprawie …

Jeśli chcesz osiągnąć sukces, to musisz kobietę autentycznie poznać. Na początku ty przejmij inicjatywę w rozmowie, próbuj rozmawiać na różne tematy, jeśli jest jakimś szczególnie zainteresowana to pozwól jej mówić. Kobiety lubią być wysłuchane, więc przede wszystkim słuchaj. Kobiety czują wtedy, że jest między wami nić porozumienia. Zadawaj pytania, wykazuj zainteresowanie, niech rozmowa składa się z różnych opowieści, które sobie nawzajem opowiadacie.
Spróbuj przypomnieć sobie o jakichś przygodach, które ukazują Cię jako spontanicznego, lubiącego przygody, zabawnego, romantycznego i nie przewidywalnego faceta. Przy czym pamiętaj, historie te mają być opowiedziane tak, żeby nie wyglądały jak chwalenie się J Te cechy mają być tylko wspomniane.

Dawanie komplementów kobiecie, która Ci się podoba, a której nie znasz, jest dobrym pomysłem. Mówisz jej, że jest piękna, ładna, ma piękny uśmiech, ładne oczy itd.
Jednak należy tutaj podkreślić, że piękne kobiety setki razy słyszały takie komplementy pod swoim dresem. Wiele kobiet jest zmęczonych tym ciągłym słodzeniem, przez jakiś czas może to i fajne, ale z czasem staje się to nudne.
Ponadto wielu facetów myśli, że im więcej powiedzą kobiecie komplementów tym lepiej – i to jest błąd. Im bardziej będziesz komplementować kobietę, tym bardziej ona będzie myśleć, że jesteś zdesperowany. Poza tym jak za dużo komplementujesz, stawiasz siebie w roli proszącego, kogoś kto ma niższy status od niej.
Nie zrozum mnie źle - mówienie dziewczynie, że jest ładna, nie jest czymś złym albo niewłaściwym. Najważniejsze jest, żebyś to zrobił z pozycji, która wychodzi z pewności siebie, poczucia własnej wartości i z przekonania i chęci docenienia jej urody, a nie podlizywania się. Kobiety od razu to wyczuwają.

Na początku znajomości nie powinieneś nadmieniać i komplementować jej urody. Dopiero później możesz o tym powiedzieć, jak już lepiej się poznacie. Zamiast tego lepiej jest dać kobiecie jakiś komplement odnośnie tego, co ma na sobie np. pięknie dziś wyglądasz, świetnie wyglądasz w tej bluzce, ta apaszka świetnie podkreśla kolor Twoich oczu.

Kolejny sposób na dawanie komplementów, to mówienie, dlaczego ją lubisz. Oczywiście uzasadniając to w inny sposób, niż bo jesteś fajna albo bo jesteś ładna.
Tylko,
- lubię Cię, bo siedząc z Tobą, dobrze się bawię i dzięki Tobie się nie nudzę
- lubię Cię, bo potrafisz mnie rozbawić.

Komplementów nie należy mówić tak, że podchodzisz do kobiety mówisz, że jest piękna i czekasz na jej reakcję lub odpowiedź. Tego kobiety nie lubią.
Przedstawię to bardziej obrazowo. Otóż, kiedy zobaczysz fajną dziewczynę przy barze, podejdź do baru, spójrz na nią, powiedz komplement w stylu: Fajne buty, podobają mi się, a potem, jak gdyby nigdy nic zamów browar i nie czekaj nawet na odpowiedź.
Jeśli ona coś odpowie, to wysłuchaj tego i jeśli to możliwe poprowadź rozmowę. Jeśli nic nie powie to znaczy, że jest nieśmiała.

Potem, kiedy znowu podejdziesz do baru, a ona będzie tam siedziała, to możesz już powiedzieć: Hej dziewczyno z fajnymi butami, jak tam?...

Na pewno zostaniesz zauważony. A na tym to przede wszystkim polega.

Życzę powodzenia!


sobota, 14 stycznia 2012

Podrywanie metodą NLS - ciąg dalszy ...

Spróbujmy przewidzieć dalsze losy potencjalnych podrywaczy.

NLS na wesoło
Kandydat numer jeden – skończył kurs z wyróżnieniem, zebrał najwięcej numerów telefonów. Dostał pakiet narzędzi do rozpracowywania kobiet, więc rozpracowuje. Co tydzień nowa dziewczyna, coraz bardziej różnorodny seks, z coraz większą liczbą osób. Odkrył nowy sposób na życie! Nie wzruszają go nieodebrane połączenia od wszystkich dziewcząt, którym zawrócił w głowie. Jego cel to „zaliczanie” i wypełnianie obietnicy, jaką dostał na kursie – że może mieć każdą. Może zdarzyć się tak, że po drodze „wpadnie”, zakocha się i to ze wzajemnością, jednak będzie do tego stopnia uwikłany w seksoholizm, że nie będzie już umiał wejść w dłuższą i głębszą relacje z kobietą.

Kandydat numer dwa – przyszedł na kurs, bo jest od dawna sam, a całonocne oglądanie pornografii już go frustruje. Chciałby w końcu mieć kobietę z krwi i kości. Po szkoleniu wyruszył na łowy do okolicznych klubów. Próbował jeszcze kilkukrotnie złapać przypadkową kobietę na tekst „Jesteś taka słodka, że mógłbym cię zjeść tu i teraz”, bez wymiernego skutku – żadnej do łóżka nie zaciągnął. Pora umierać.







Kandydat numer trzy – opanował teorię do perfekcji, gorzej z praktyką. Jednak udało mu się zdobyć namiary do pewnej „laski”, może nie najbardziej apetycznej, ale zawsze. Biegle przeszedł dystans od numeru telefonu do „numerku” u niej, jednak nie wiedział kompletnie, co dalej. Nie w jego stylu ciągłe zarzucanie sieci. Na kursie nikt nie mówił, co robić jak budzisz się rano a ona wciąż jest obok…

Celowo przejaskrawiłam powyższe historie, by uwypuklić potencjalne, opłakane konsekwencje. Kurs kształtuje fałszywe przekonanie, że na poczucie wartości mężczyzny składa się liczba kobiet, z którymi się przespał. To bardzo niebezpieczna iluzja, prowadząca w prostej linii do poważnych uzależnień od seksu, depresji, wypalenia, skupiania się ciągle na sobie itp.

Zastanawiałam się nad alternatywą dla tego typu kursów, gdyż prawdopodobnie wielu mężczyzn potrzebuje autentycznej pomocy. Myślę, że dla wielu z nich dobrym rozwiązaniem byłaby długoterminowa terapia, która dałaby możliwość poszukania głębszych przyczyn ich problemów – ale to propozycja dla cierpliwych.

Krótsze szkolenia mogłyby być prowadzone przez mężów i ojców, z konkretnym bagażem małżeńskich doświadczeń. Przede wszystkim nie powinno się diametralnie zmieniać uczestników kursu. Warto, by pozostali sobą, a pracowali tylko nad sferą, która kuleje. Takie szkolenie to nie fabryka nadętych macho. Co ważne, według mnie, słowo „uwodzenie” w ogóle nie ma prawa się pojawić. Uwodzenie to pragnienie zdobycia i posiadania kobiety, tak jakby ona była zabawką, której nie pyta się o zdanie, nie daje wyboru.





Sądzę, że mężczyzna zainteresowany kobietą ma prawo a nawet obowiązek jej to okazać, subtelnie zabiegać o względy swojej wybranki, ale jakakolwiek natarczywość czy odbieranie poczucia wolności nie wchodzą w grę. Dojrzałe, pewne swojej wartości kobiety doceniają autentyczność, opiekuńczość, naturalne poczucie humoru, a co najważniejsze czyste intencje oraz szacunek.

A kursy uwodzenia... Cóż, uwodzą obietnicami.


Julia Marcinkiewicz, Studentka II roku psychologii na Uniwersytecie Warszawskim.

środa, 11 stycznia 2012

Podrywanie metodą NLS - kursy i obietnice

„Czy zastanawiałeś się już, jakby to było, gdybyś mógł uwieść każdą kobietę. Każdą, którą tylko zechcesz?”, „A może chciałbyś wypełnić swoje życie pięknymi istotami, które same będą zabiegały o Twój czas i miejsce w łóżku?”, „Po naszym kursie Don Juan będzie wyglądał przy Tobie jak jąkający się idiota!”.

Tego typu pytania oraz obietnice możemy znaleźć w coraz bardziej popularnych ofertach szkół uwodzenia, które szczycą się wykorzystywaniem tajemniczych, a także obco brzmiących (co dobrze rokuje w Polsce) technik NLS. NLS to skrót od angielskiego – neuro linguistic seduction, czyli neurolingwistyczne uwodzenie (mylone niekiedy z NLP, jednak NLP jest czymś nadrzędnym w stosunku do NLS). Niektórzy nieco odmiennie rozwijają enigmatyczny skrót, nie ma co ukrywać, że złośliwie, a mianowicie – „no limited sex” lub jak kto woli „nothing like sex”. Jest to zbiór metod, trików, sztuczek (w dużej mierze opartych na założeniach NLP), które jakoby pozwalają rozpalić zmysły i serce każdej niewiasty.

„To szkoła oszukiwania” – twierdzi znany seksuolog Lew Starowicz. Zastanówmy się zatem, w jaki sposób rzeczone kursy uwodzenia miałyby oszukiwać swoich absolwentów?

Dlaczego? Otóż zobaczmy co zawiera oferta. Podstawowe szkolenie trwa kilka dni, z reguły trzy, z czego około połowa to teoria, a druga część to praktyka. Klientelą kursów, jak mówi ekspert uwodzenia, są  "najczęściej mężczyźni, którym brak pewności siebie, z dużym lękiem społecznym, po serii nieudanych związków lub z tzw. z odzysku".




Organizatorzy kursów zapewniają, że ich klienci zostają wyposażeni w podstawową wiedzę psychologiczną, a także w zestaw wskazówek i tekstów tzw. „na różne okazje”. Przykładowo muszą wiedzieć, że grunt to wyjście z tzw. szarej strefy – kobietę trzeba zaskoczyć, zaciekawić sobą. Należy pamiętać też, że celem jest wytworzenie w niej przekonania, że tak naprawdę to ona chce bliższego kontaktu, a nie odwrotnie. Dlatego uważna analiza komunikatów werbalnych, jakie kobieta wysyła, to podstawa.

– Kobieta jest twoim lustrem – twierdzi coach Mateusz Grzesiak. Równie istotne według niego jest kontrolowanie mowy ciała – warto na przykład trzymać ręce w kieszeniach tak, by kciuki wskazywały na genitalia, wówczas sprawia się wrażenie samca alfa. Zaleca też kursantom, by obudzeni w nocy i zapytani: „gdzie kobieta ma punkt G?” – bez zastanowienia wymieniali mózg, a także powtarzali jak mantrę, że kobieta to istotna wysoce emocjonalna. I dalej, według szkoleniowej teorii: tak jak zmysłem wiodącym u mężczyzny jest wzrok, tak u kobiety słuch – należy do niej mówić, najlepiej długo i namiętnie, opowiadać historie, które będzie mogła wymalować w wyobraźni. No i manipulować jej emocjami.

Wszyscy absolwenci tego typu kursów wiedzą, że każdą, choćby najbardziej oporną kobietę, można „wyrwać”, trzeba tylko wiedzieć jak i mieć do tego środki. Nie trzeba mieć wypchanego portfela, umięśnionego ciała ani twarzy Johnnego Deppa – wystarczy „solidny” warsztat, a także nieco praktyki i ćwiczeń. To właśnie oferuje druga część kursu.





Przyszli zdobywcy mają za zadanie zagadywać nieznajome dziewczyny w klubach lub galeriach handlowych i zebrać jak najwięcej numerów telefonów. Jak to wygląda? Otóż „uczeń” podchodzi do dziewczyny, np. w Złotych Tarasach i mówi, dajmy na to.: „Dzień dobry, podobasz mi się, chciałbym cię zabrać do domu” albo „Czytałem dziś w horoskopie, że poznam fantastyczną dziewczynę, chyba się sprawdziło”.

Twórcy kursu uwodzenia nie podają żadnego wskaźnika „zaliczenia”, lecz nawet gdyby nie był on istotny statystycznie, chętni poznania haków na kobiece serce zawsze się znajdą.

Ciąg dalszy nastąpi ... a w nim losy kursantów. Zapraszam

Julia Marcinkiewicz, Studentka II roku psychologii na Uniwersytecie Warszawskim.

sobota, 7 stycznia 2012

Podrywanie - dotyk ważna sprawa

Badacze zachowań ludzkich zauważają, że pierwsze dotknięcie to test dla przyszłego związku. Jeśli ona muśnie jego rękę, a on odskoczy jak oparzony, jest jasne, że nic z tego nie będzie. Gdy podda się ciepłu jej ciała, ona ponowi gest, zaczną się zbliżać. Przekroczą niewidzialną granicę dystansu (społecznego i osobniczego) i wejdą w tzw. dystans intymny, który pozwala czuć ciepło i zapach ciała. Sposób, w jaki się dotykamy, zdradza nasze uczucia - jeśli pod dotykiem dłoni bliska osoba sztywnieje i wzdraga się - w związku musi dziać się coś złego. Kochający się, szczerzy wobec siebie partnerzy nie unikają swego dotyku.

Dotykanie drugiej osoby powoduje, że wydzielają się hormony w mózgu, które są odpowiedzialne za poczucie szczęścia i euforię. Taka reakcja organizmu buduje zatem trwałość relacji i znacznie poprawia nastrój. W każdym związku okazywanie sobie tego rodzaju pieszczot pogłębia więzi, a zatem daje poczucie bezpieczeństwa, wyzwala pozytywne emocje i sprawia, że takie działania znacznie umacniają relację między dwojgiem ludzi. To jedna z naczelnych potrzeb każdego człowieka, więc warto o niej pamiętać zawsze i wszędzie.

Dotyk zawsze powoduje, że czujemy z osobą która nas dotyka dużą WIĘŹ. Mało kto zdaje sobie z tego sprawę, ale dotyk jest często pierwszym bodźcem, który zmienia zwykłą relację damsko-męską z przyjacielskiej na miłosną.

Chodzi o to by od samego początku oswajać kobietę z dotykiem. Ona będzie czuć fizyczne połączenie, będzie czuć że jesteście bliżej emocjonalnie, że się szanujecie i akceptujecie. Poczuje jakbyście się dłużej znali.

Pamiętasz jakie to uczucie jak piękna kobieta podczas rozmowy kładzie Ci rękę na plecach lub ramieniu? Czujesz jakby przekazywała Ci energię.  Dodatkowo może Cię to nawet podniecić.

Dotyku musisz nauczyć się sam. Po jakimś czasie będzie wychodzić Ci to spontanicznie. Możesz się zdziwić jak będzie działać na nią Twój lekki podkreślający to co mówisz dotyk. Czasem możesz nawet zobaczyć błysk w jej oku, który może świadczyć o tym że się Tobą bardzo poważnie zainteresowała.

Dotyk powoduje, że kobiety są bardziej uległe. Jest im gorzej odmówić nam, gdy prośba wzmocniona jest dotknięciem naszej dłoni lub ramienia!

Stosując dotyk od początku Waszej znajomości nie będziesz odczuwał prawie wcale oporów przed pocałowaniem jej. A jeśli nawet odczuwasz to są one dużo mniejsze.

czwartek, 5 stycznia 2012

Podrywanie i samokontrola

Dla odmiany, są też faceci, którzy od zawsze odnoszą mnóstwo sukcesów z kobietami i którzy...nie wiedzą jak uwodzić kobiety! Tak, to nie jest żart – oni naprawdę tego nie wiedzą, wypytywani przez kolegów podają wymijające odpowiedzi w stylu „bądź sobą" lub też „po prostu z nią porozmawiaj", ponieważ pomimo posiadania naturalnie wykształconej pociągającej kobiety mowy ciała, nie posiadają oni świadomości mechanizmów rządzących uwodzeniem i przez to oni autentycznie nie wiedzą jak robią to co robią – ku frustracji i nieufności swoich kolegów, którzy nie są w stanie wydobyć z nich konstruktywnych porad. 

Jaka powinna więc być mowa ciała i jak ją kontrolować

poniedziałek, 2 stycznia 2012

Flirty niewerbalne



Tutaj leży sekret tego dlaczego wielokrotnie zdarza się tak, że jakiś mężczyzna zdobywa kobiety w określony sposób, potem jego kolega pyta się go „Jak to zrobiłeś?", on mu odpowiada, a kolega stosuje jego „sposób" na kobietach i...nic mu z tego nie wychodzi – dlaczego tak się często dzieje? Jak postępować z mężczyzną - tu jest podobnie. Jeden da się uwieść w dany sposób ale nie oznacza to, że każdy. Dlaczego mężczyznę trzeba poznać i tu nieodzowna jest nowa edycja książki (e-book, audiobook) Mężczyzna od A do Z 


Ponieważ starał się odnieść sukces powtarzając słowa, podczas gdy prawdziwym źródłem sukcesu jego kolegi #1 były nie same słowa, ale jego zachowanie – mowa ciała i ogólna komunikacja niewerbalna, która sprawiała, że kobiety czuły się w jego obecności tak, a nie inaczej – i to dlatego szły z nim do łóżka , a nie z powodu słów które wypowiadał. 




Podobnie dzieje się też jeżeli chodzi o doświadczenia danego, określonego mężczyzny – często uwodzi on z sukcesem jedną kobietę, przypomina sobie „Jak do niej zagadałem" i „O czym z nią rozmawiałem" – próbuje zrobić „to samo" z następną kobietą...i odnosi spektakularną porażkę – ponownie, jego błędem jest to, że starał się znaleźć przyczynę pierwotnego sukcesu w słowach wypowiadał, będąc nieświadomym tego, że zadziałał tam sposób w jaki się zachowywał i mowa ciała w tamtej sytuacji. Istotą sprawy jest znalezienie klucza!


JUŻ DZIŚ!!!!

JUŻ DZIŚ!!!!
Walentynkowe oferty